Ramsay Theron

GODNOŚĆ: Ramsay Theron

WIEK: 21 lat.

PŁEĆ: Mężczyzna.

ZAJĘCIE: Architekt.

CHARAKTER: Ramsay jest osobą, z która niezwykle ciężko jest się zaprzyjaźnić. Przez samo jego nastawienie do reszty świata inni wolą się trzymać z daleka, a co dopiero podejmować się próby zacieśnienia więzi. Stara się być niezależny i zawsze próbuje wyjść na tego "mądrzejszego". Lubi każdego, kto przyznaje mu rację i łechta jego ogromne ego. Większość rozmów potrafi wyprowadzić na swój temat, uwielbia mówić o sobie i być w centrum uwagi, często też wypuszcza jeden, wielki potok słów i w trakcie jego monologu nie słucha nikogo innego. Theron jest strasznie uparty i żyje w przeświadczeniu, że to właśnie on ma zawsze rację, nigdy nie przyznaje się do błędów, bywa arogancki. Często się denerwuje i naprawdę łatwo go wyprowadzić z równowagi, wystarczy tylko kilka słów, a uspokoić go jest naprawdę ciężko i jak możecie wnioskować - ciężko z nim przebywać przez kilka godzin i wyjść z tego bez jakiejkolwiek kłótni. Bardzo łatwo go znudzić, zachowuje się jak dziecko - jest kapryśny, obraża się o byle co, nie nadaje się do poważniejszych znajomości. Ramsay nigdy nie bierze do siebie nic, co mówią o nim inni - będzie się kłócił, ale ostatecznie słowa spłyną po nim jak po kaczce. Ma bardzo silny charakter, jest strasznie pewny siebie i uważa się za tego "najlepszego". We wszystkim. Cechuje się straszliwą nieufnością do... wszystkiego, może nie jest to wybitnie oryginalna cecha w tych czasach, ale lepiej być ostrożnym, niż skończyć bez którejś nerki, prawda? Mimo wszystko, prawdziwi przyjaciele mogą mu ufać. Może i potrafi nieźle kłamać, a aktorstwa mogą mu pozazdrościć niejedne osoby pracujące w tym zawodzie, ale wobec przyjaciół jest lojalny. Bywa wścibski - lubi wiedzieć co, gdzie, u kogo i jak, zawsze znajdzie sposób, aby się doinformować. Nienawidzi kontaktu fizycznego, nikt nie wie dlaczego. Nienawidzi się przytulać, dotyk innych sprawia, że się wzdryga. Stroni od podawania rąk, uścisków powitalnych i wszystkiego, co się z tym wiąże. Jak można wywnioskować - jest aseksualny, chociaż nie przeszkadzają mu żarty w klimacie stosunków i tego typu prostego humoru. Nie próbuje przystosować się do sytuacji, zachowuje się często tak, jakby na niczym mu nie zależało, ale to nieprawda. Po prostu boi się (ah, jak on nienawidzi tego słowa), że jak zacznie bardziej korzystać z życia, to wszystko straci, nie cierpi poczucia bezsilności, która od najmłodszych lat była jego koszmarem. Bardzo domaga się szacunku, nieważne, że widzi cię pierwszy raz w życiu - masz go szanować i już, nie obchodzi go za co miałbyś to robić, wystarczy, że on uważa, że masz to robić. Ma duże wahania nastroju - przez chwilę się śmieje, potem jest mu strasznie przykro, że ten świat jest taki zły, potem leży w łóżku i nie ma chęci do życia, a po kilkudziesięciu minutach umawia się z tobą na mieści, bo czemu nie? Theron jest przewrażliwiony na swoim punkcie, nie chodzi o wygląd, akurat o niego najmniej dba. Rozczochrane włosy, worki pod oczami i zmęczone życiem spojrzenie to jego znak rozpoznawczy, i nie stanowi to dla niego problemu. Często ma po prostu wrażenie, że wszyscy go oceniają. Oczywiście, mija to wraz z ilością wypitego alkoholu lub zażytych ilości innych substancji odurzających. Nie lubi, gdy ktoś go próbuje kontrolować, czuje się wówczas przytłoczony i nie jest chętny na współpracę (w zasadzie to nigdy nie jest, ale w takiej sytuacji to już w ogóle ciężko go do tego zagonić). Nie jest systematyczny, pilny czy zorganizowany, absolutnie nie. Bardziej pasuje lenistwo, ogólna niechęć do robienia poważnych rzeczy i nieodpowiedzialny. Ma ogromny dar do robienia sobie problemów.

OPIS:

• WZROST: 186 cm.
• WAGA: 71 kg.
• KOLOR OCZU: Bardzo jasny błękit, może wpadający lekko w zieleń.
• WŁOSY: Czarne, które bardzo ciężko ułożyć. W domu zwykle rozpuszcza swe zacne loki, bo "mu tak wygodniej".

HISTORIA: Po tym, jak stwierdzono, że ośrodek nie potrzebuje więcej królików doświadczalnych, chciano go oddać do rodziców, aczkolwiek - jak się okazało - w ciągu tych kilku lat zginęli oni w wypadku samochodowym, więc młody Ramsay trafił do sierocińca. Nikt nie zechciał go adoptować, więc tam też dorósł, wyprowadził się od razu, gdy znalazł pracę. Jego dzieciństwo przebiegało raczej spokojnie, bez żadnych przeszkód.

PARTNER: Brak.

INNE:

• ma straszne problemy ze snem, co można wywnioskować po sińcach pod jego oczami. 
• jest mańkutem.
• ma nawyk głaskania wszystkich zwierząt, jakie tylko znajdą się w jego zasięgu i powtarzanie im, jakie są piękne i kochane.
• na nieszczęście jego wątroby, ma mocną głowę.
• nałogowo pije herbatę.
• zawsze narzeka. Jak nie ma do tego powodów, to natychmiast jakiś znajdzie.