sobota, 22 września 2018

Od Nico CD Ramsay`a

Kto by się spodziewał, że osobą na którą wpadnę będzie akurat Ramsay? W dodatku zaprosił mnie na pizzę. W tej samej chwili przypomniało mi się, że kompletnie nic dzisiaj nie jadłem.
-Chętnie.-Odpowiedziałem.
Nieco wyższy ode mnie chłopak machnął ręką, że poprowadzi. W czasie drogi trochę rozmawialiśmy o mniej lub bardziej ważnych tematach aż w końcu doszliśmy na miejsce. Pizzeria nie wyglądała ani na jakąś super ani do bani, więc może będzie ok. W końcu stać ich było na tysiące ulotek, że nawet dla nas się jedna znalazła. Mimo, że to zwykle wkurzające małe lub większe papierki, to czasem naprawdę się przydają. Weszliśmy do środka i ni z cholery zobaczyłem Peter`a siedzącego przy jednym ze stolików. Ramsay też już go zauważył i poszliśmy w jego kierunku.
-Siemka~ Co tutaj robisz? -Spytałem dosiadając się do stolika.
Białowłosy na początku chyba nie mógł ogarnąć, że to my, ale po chwili się uśmiechnął. Znowu jest normalnym sobą, to miłe. Raz jak widziałem go przez okno w pracy był jak nie on. Trochę smutne, ale co poradzić? Nikt nie ma pojęcia przez co przeszli inni ludzie, a nasza trójka to już zupełnie, część osób nie jest w stanie sobie tego nawet wyobrazić. Dla nich to tak jak sceny w filmu, zbyt nierealne. Jak tylko się ocknąłem, czyli wróciłem do realna z morza myśli, to Ramsay kazał mi iść po menu. Dyskutowanie z nim nie ma zbytnio sensu, więc wstałem i poszedłem w stronę kasy bok której były kartki z tym co mają do podania. Wziąłem jedną z nich i wróciłem do stolika. Ramsay akurat rozmawiał o czymś z Peter`em.
<Ramsay? Peter?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz